Amerykański film akcji, który bardziej jest filmem katastroficznym. Nieświadomy tego jaki to film wybrałem się w ciemno do kina, ale nie żałuję.
Akcja dzieje się w USA, w czasie gdzie tornada zdarzają się często. A jak tornado to i pojawia się łowca, który musi je nagrać dla sławy. I to stało się tematem tego filmu. Może o bohaterach? Jest ich tu trochę: wicedyrektor szkoły wraz z dwoma synami, piękna uczennica oraz wspomniani wcześniej łowcy: profesjonalna ekipa, posiadająca najnowsze cuda techniki z pojazdem, który wytrzyma nawet silne tornado oraz grupka świrów, którzy narażają swoje zdrowie dla nakręcenia głupich filmików na yt w celu zdobycia popularności.
Jak wspomniałem wcześniej, każdy tutaj coś nagrywa. Synowie wicedyrektora, jak i inni uczniowie nagrywają tzw. Kapsuły, siebie dla potomnych, aby oni sami i inni mogli zobaczyć co działo się 25 lat wcześniej. Planują też nagranie uroczystości zakończenia szkoły. Łowcy, pozbawieni już funduszy próbują w końcu nagrać tornado, nagrać je za wszelką cenę, nawet utraty życia. Wspomniane świry nagrywają własne wygłupy, można ich smiało porównać do bohaterów Jackass.
Zakończenie szkoły zaczyna się już za chwilę, wszystkie kamery ustawione, a Donnie, starszy syn wicedyrektora za namową brata próbuje poderwać piękną dziewczynę. Po rozmowie z nią po cichu wymykają się do starej fabryki kręcić film dokumentalny o niszczeniu środowiska. Łowcy są już znużeni ciągłym i bezowocnym poszukiwaniem tornad. Zbliża się ich ostatnia szansa, gdyż na terenem miasta zbliża się potężna nawałnica. Próbują to wykorzystać.
Pojawia się tornado, a nawet można rzec kilka na raz i pustoszy miasto. Uczniowie schraniają się w szkole, Donnie wraz z dziewczyną zostają uwięzieni w budynku, któremu grozi zawalenie i zalanie. A filmowcy? Podążają za wszelką cenę za czekającą ich sławą. Jak to się skończy? Obejrzyjcie film.
Gra aktorów nie jest rewelacyjna, natomiast fabuła filmu jest fajna, a efekty… no cóż, efekty bardzo dobre. Jednym słowem to właśnie efekty napędzają ten Film. Na dużym ekranie oglądało się go nawet bardzo fajnie. Moja ocena: 6,5/10
