tzw "nowosci filmowe"

[kuguar]

...chyba na forum mamy problem z ogarnieciem znaczenia slowa "nowosc"! - nie wiem bowiem jaki sens ma zasypywanie niewydolnego dysku ,na ktorego wymiane non stop zbierana jest kasa gównem sprzed cwiercwieku?
nie madrzej byloby gdyby te hiciory upac wylacznie na zyczenie?...no chyba ze jakis gminny gwiazdor wyzu spolecznego chce kreowac na necie swoje trendy.....
wiem, ze jest problem ze stuffem do upniecia ale bez przesady.

[mccn]

Widzisz różnie to bywa oczywiści część racji w tym jest. Ale trzeba patrzeć obiektywnie są chętni na nowości i są chętni na starsze dobrze oceniane tytuły przecież nikt nie pcha totalnego chłamu tylko po to aby było. Wrzuca się stuff który jest wartościowy. A reszta syfu rzecz jasna na zamówienie.


Z miejscem szału nie ma ale trochę się poprawiło dzięki moderatorom odwalili mega robotę z dublami z resztą jeszcze to ogarniają ale miejsca po porządkach jest dużo więcej.
MHT stara się budować pewną bazę która będzie dostępna cały czas bo wszędzie gdzie się nie obejrzysz pliki dziś są jutro może nie być.