200 policjantów z wykorzystaniem psów i śmigłowca przeprowadziło nalot na terenie kempingów w Leighton Buzzard pod Bedfordshire. 24 więzionych mężczyzn z Polski i Rumunii mieszkało na wysypisku śmieci! - w ciasnych i brudnych przyczepach.
Pilnowaniem zmuszanych do pracy niewolników zajmowało się kilku strażników - aresztowano pięcioro Brytyjczyków, czterech mężczyzn i kobietę.
Według policji obozowisko istniało od 15 lat!. Więzieni wymagali pomocy medycznej, zajęli się nimi pracownicy pomocy społecznej.
Na miejscu odkryto też nielegalną broń i narkotyki.
Masakra - w kraju o pracę ciężko... a jedź tu do pracy za granicę...