Zdaniem projektanta Red Bulla, Adriana Neweya, Sebastian Vettel znacznie poprawił w tym roku umiejętności. Właśnie w tym Anglik upatruje przewagi Niemca nad Markiem Webberem.
– Sebastian często pracuje do późna, starając się zrozumieć samochód i to, jak może się poprawić. Szybko się uczy i rzadko popełnia dwa razy ten sam błąd. Obecnie jest u szczytu formy. Właśnie dlatego różnica szybkości między Sebastianem a Markiem jest w tym sezonie większa. Nie chodzi o to, że Mark jeździ wolniej. Na pewno nie. Trochę dłużej zajęło mu przystosowanie się do opon Pirelli, ale redukuje stratę – tłumaczył Newey.
Wiele pisano w tym sezonie o przyszłości Webbera. Mimo gry pozorów i uśmiechów na twarzach, wiadomo, że Australijczyk nie czuje się w zespole komfortowo. Webber oficjalnie wyraził co prawda chęć pozostania w ekipie, ale bardzo możliwe, że z końcem sezonu opuści ekipę z Milton Keynes. Newey ma nadzieję, że Mark przedłuży umowę. – Liczę, że w przyszłym roku będzie z nami. Poza tym, że jest świetną osobą, jego wkład w sukcesy jest znaczny. Od samego początku był filarem zespołu. Sebastian jest bardzo spostrzegawczy w niektórych obszarach pracy z samochodem, Mark jest w innych. Słuchamy ich obu, a to pomaga ulepszać auto – chwalił Webbera.
Utytułowany Brytyjczyk przyznał także, że wywalczone z Red Bullem tytuły były najbardziej satysfakcjonującym osiągnięciem w jego karierze. – Kiedy opuściłem McLarena i przeszedłem w 2006 roku do Red Bulla wielu ludzi mówiło, że przesadziłem i zrujnuję sobie karierę. Staram się nie słuchać tego, co mówią inni ludzie. To, co osiągnęliśmy przez ostatnie pięć lat, jest niesamowite – podkreślał Newey.