Serwis OSOR opublikował informację, z której z pewnością ucieszą się wielbiciele LibreOffice i miłośnicy otwartoźródłowych projektów.
13 szpitali w Kopenhadze w ciągu najbliższego roku zmieni oprogramowanie biurowe. Z przyczyn strategicznych w duńskich szpitalach wdrożony zostanie otwartoźródłowy LibreOffice, w którym pracować będą prawie wszyscy z 25 tysięcy pracowników kopenhaskich instytucji. Grupa szpitali planuje budowę centralnie zarządzanego środowiska, w którym użytkownicy będą pracować na cienkich klientach. Takie rozwiązanie wymaga osobnej licencji na pakiet biurowy dla każdego klienta, których będzie prawie 25 tysięcy. Migracja na darmowy pakiet biurowy pozwoli szpitalom zaoszczędzić w przybliżeniu 40 milionów koron duńskich (5,3 miliona euro) na licencjach.
Nie wszyscy pracownicy przesiądą się na LibreOffice od razu. Obecnie architektura jest testowana przez małą grupę pracowników szpitali na 2,5 tysiąca wirtualnych biurek. Jak dotąd LibreOffice jest oceniany pozytywnie przez testujących i mimo odmienności pakietu od używanego poprzednio oprogramowania lekarze i pielęgniarki z Kopenhagi nie mają większych trudności w odnalezieniu się w nowym środowisku. Aby przełamać opory użytkowników, szpitale organizują szkolenia. Projektem zajmuje się firma Magenta, której jedną ze specjalności jest wdrażanie otwartoźródłowych rozwiązań w instytucjach publicznych.
Ze względu na specyfikę pracy, pewna grupa użytkowników pozostanie przy starym pakiecie. Zaliczają się do nich na przykład osoby potrzebujące zaawansowanych funkcji arkusza kalkulacyjnego, których brak w LibreOffice Calc.
Jest to druga co do wielkości migracja na otwarty pakiet biurowy w Europie. Francuska policja dwa lata temu rozpoczęła wdrażanie Ubuntu i OpenOffice.org dla 90 tysięcy użytkowników. Podobne ruchy można zaobserwować w Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Finlandii.