Wątek: Jak walczy się z piractwem kinowym w Wielkiej Brytanii?

Pokaż wyniki od 1 do 1 z 1
  1. #1 Jak walczy się z piractwem kinowym w Wielkiej Brytanii? 
    The Fastest Release'r Ever
    Awatar Wacek
    Dołączył
    Mar 2010
    Wiek
    30
    Posty
    763
    Podziękował/a
    97 razy
    2,884 podziękowań za 494 postów
    Siła reputacji
    172


    01.03.2013 roku brytyjska organizacja antypiracka FACT (Federation Against Copyright Theft) wydała oświadczenie, z którego wynika, że w 2012 roku żaden z udostępnionych w sieci filmów w kopii CAM i TS nie został zarejestrowany na terenie Wielkiej Brytanii. FACT uważa, że 100% skuteczność wynika z wdrażanego od 2006 roku programu walki z piractwem filmowym i współpracy z FDA (Film Distributors’ Association - Stowarzyszenie Dystrybutorów Filmowych).
    Pierwsza z wymienionych organizacji prowadzi kampanie reklamowe promujące walkę z piractwem, a także szkoli pracowników kin, których dodatkowo wyposaża w... noktowizory. Specjalistyczny sprzęt ma pomóc w wyłapywaniu widzów, którzy w trakcie seansu próbują zarejestrować wyświetlany film za pomocą kamery lub telefonu.
    Druga z organizacji poszła o krok dalej i na wzór amerykańskich MPAA (Motion Picture Association of America) i The National Association of Theater Owners (Narodowe Stowarzyszenie Właścicieli Kin) postanowiła nagradzać pracowników kin, którym uda się namierzyć "kamerzystów". W ten sposób FDA wyróżniła 13 pracowników kin, którzy w 2012 roku nie pozwolili na zarejestrowanie takich produkcji jak: Skyfall (sześciokrotnie), Life of Pi, The Dark Knight Rises, Ted, Argo oraz The Hobbit. Nagroda za wykrycie "kamerzysty" wynosiła 700 funtów (około 3,400 zł).
    Z 12 nakrytych "kamerzystów", dwójka trafiła do aresztu, skąd zostali wypuszczeni po usłyszeniu pouczenia, trójka dostała całkowity zakaz wstępu do kin, zaś jedna ograniczony wstęp do kin. W stosunku do pozostałej szóstki nie wyciągnięto żadnych konsekwencji.
    Skąd tak łagodne kary? Problem stanowi legislacja. Ustawa O prawie autorskim, znakach towarowych i patentach z 1988 r. (Copyright, Designs and Patents Act 1988) nie ma zastosowania w odniesieniu do "kamerzystów", o ile nie udowodni się im, że nagrany film zamierzali sprzedać lub udostępnić w Internecie. Jest to jednak możliwe. W 2011 roku do mieszkania jednego z brytyjskich "kamerzystów" skrywającego się pod nickiem SilentNinja wkroczyło ośmiu stróżów prawa w towarzystwie przedstawiciela FACT. W trakcie rozprawy 31-letni wówczas SilentNinja przyznał się do nagrania w kinie m.in Resident Evil 3D, Devil, Piranha 3D, które następnie odsprzedał, a także udostępnienia na The Pirate Bay takich tytułów jak I Love You Phillip Morris (w kopii R5), The Fourth Kind (w kopii DVDSCR), The Boondock Saints 2: All Saints Day (w kopii SCR), Ninja Assassin (SCR), Amelia (SCR). Jaki będzie kolejny krok w walce z nagrywaniem filmów w kinach?


    Odpowiedz z cytatem  
     

  2. Jeden użytkownik podziękował użytkownikowi Wacek za ten post:


Informacje o wątku
Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Tagi dla tego wątku

Zobacz tagi

Bookmarks
Bookmarks
Uprawnienia umieszczania postów
  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •