W pierwszym treningu przed GP Chin dobrą formę zasygnalizował Sebastian Vettel. Niemiec był najszybszy z przewagą 0,615 sekundy nad Markiem Webberem. Kolejne miejsca przypadły kierowcom McLarena. Nick Heidfeld był piąty.
Pierwsze zajęcia ostatniej rundy mistrzostw świata przed startem europejskiej części sezonu rozpoczęły się przy temperaturze powietrza wynoszącej 25ºC. Nawierzchnia rozgrzała się do 38 ºC. Tradycyjnie już zespoły zostały przywitane w Szanghaju smogiem i lekką mgłą.
W ciągu pierwszych 10 minut okrążenia instalacyjne zaliczyli wszyscy kierowcy. Spośród zawodników testowych i rezerwowych w porannym treningu wzięli udział Luiz Razia (Team Lotus), który zmienił Jarno Trullego, Nico Hülkenberg (Force India) za Adriana Sutila oraz Daniel Ricciardo, któremu miejsca w kokpicie STR6 ustąpił Jaime Alguersuari.
Pierwsze mierzone kółko padło łupem Vitantonio Liuzziego (1.48,923), ale osiągnięcie Włocha szybko przebił Kamui Kobayashi (1.45,609).
Problemy Red Bulla z KERS potwierdziły się już podczas pierwszego dłuższego wyjazdu Marka Webbera. Po zaliczeniu kilku okrążeń zespół polecił Australijczykowi nie korzystać z „dopalacza”. W połowie zajęć tempo zaczął dyktować Sebastian Vettel (1.39,540). Problemy z przyczepnością tylnej osi zameldował na swoim ósmym okrążeniu Michael Schumacher, a do wyjazdu z garażu szykował się Fernando Alonso, w aucie którego mechanicy zainstalowali nowe przednie skrzydło. Hiszpan znalazł się na torze dopiero po godzinie zajęć, a fluorescencyjna farba widoczna wyraźnie na jego F150º sugerowała, iż zespół pracuje nad poprawą nienajlepszej aerodynamiki samochodu.
Pół godziny przed końcem treningu przyspieszył Vettel (1.38,739), a kłopoty z KERS dopadły tym razem Jensona Buttona. McLaren polecił Anglikowi schłodzić system. Alonso kontynuował przejazdy ze stałą prędkością, gromadząc dane dotyczące aerodynamiki.
Szybko jeździł Nick Heidfeld (1.40,987), ale chwilę po uzyskaniu swojego najlepszego rezultatu Niemiec stracił kontrolę nad autem na tarkach w Zakręcie 10 i zniszczył nos R31 w kontakcie z barierą. Konieczna okazała się interwencja lawety. Kilka szybkich kółek w końcówce pozwoliło Alonso wykręcić 1.41.434 sekundy, jednak w ostatnich minutach sesji kierowcy musieli zwolnić na skutek piruetu Maldonado w Zakręcie 5.
Poranne zajęcia z czasem 1.38,739 zdominował Vettel, wyprzedzając o 0,615 sekundy Marka Webbera. Lewis Hamilton i Jenson Button stracili do lidera mistrzostw świata ponad 2 sekundy.