PŚ w biegach narciarskich. Kowalczyk pierwsza w Moskwie. "Jest mi teraz bardzo ciepło"
Justyna Kowalczyk zajęła pierwsze miejsce w biegu sprinterskim techniką dowolną narciarskiego Pucharu Świata w Moskwie. Polka została liderką klasyfikacji generalnej Puchar Świata. Dla Kowalczyk to pierwsze w karierze wygrane zawody sprinterskie rozgrywane techniką dowolną.
Po tym zwycięstwie Polka zdobyła 100 punktów w Pucharze Świata i została liderką cyklu z 38 punktami przewagi nad Marit Bjoergen! Drugie miejsce w sprincie zajęła Rosjanka Korosteljewa, a trzecie jej rodaczka Dotsenko
- Dla mnie to jest nie do uwierzenia. Bardzo jestem szczęśliwa. Jest tutaj okropnie zimno, ale po tym zwycięstwie jest mi niezwykle ciepło - powiedziała z uśmiechem nasza rodaczka. Technika dowolna nie należy do ulubionych stylów Kowalczyk. Polka nie czuje się też dobrze w sprintach. Kowalczyk jest jednak w fantastycznej formie, wygrała czwarte zawody z rzędu, a sprint w Moskwie zdominowała w każdej fazie zawodów.
W półfinale Kowalczyk także pokonała wszystkie rywalki, choć druga na mecie Saarinen straciła do niej zaledwie 0,1 sek. Był to zdecydowanie najszybszy półfinał - cztery pierwsze zawodniczki awansowały do półfinału (2+2 z najlepszym czasem)
Polka wygrała również swoją serię ćwierćfinałową, a we wcześniejszych kwalifikacjach uzyskała piąty czas.
Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się w ten weekend w Moskwie. Kowalczyk i Bjoergen, która tym razem zamierza wystartować, czekają dwa konkursy - bieg na 10 km ze startu wspólnego techniką dowolną oraz bieg łączony na 15 km (7,5 klasykiem - 7,5 łyżwą).
Sport.pl