Urodzony w Leiden, Holandii (w grudniu 25, 1976) w muzycznej rodzinie - jego tata miał zamiłowanie dla rozmaitego rodzajów punka i electronica , natomiast jego brat był cudownym gitarzystą - Armin juz od najmłodszych lat wykazywal pasję muzyczną . Gdy jego mama wygrała komputer w wieku lat 10 rozpoczął pisanie własnych programów basica i uczenie się o technologii" Rozpoczynał od robienia zwykłych kaset dla swych przyjaciół". Uczył sie mixowania poprzez obserwowanie swego wójka eksperymentującego z różnymi kolejnościami na komputerze. " Tak zostałem zadziwiony tym co on robił, że od tego momentu wpadłem w uzależnienie od tworzenia muzyki! "
Na początku lat 90-tych, Armin był zbyt młody, by odwiedzać kluby, poznawał, więc muzykę inaczej-od drugiej strony poprzez słuchanie radia. " Kochałem muzykę taneczną - ten wielki buntowniczy dźwięk, który był tak różny od " pięknych " piosenek z lat 80-tych ". Nadrzędny wpływ na jego tworczósc mieli Jean Michel Jarre , jak również holenderski producent Ben Liebrand, bedacy pozniej mentorem Armina w jego mixowaniu i produkcjach, Armin pomimo tego że jego rozpoczęta w młodym wieku kariera muzyczna rozwijała sie bardzo prężnie, postanowił o edukacji takze na innym polu. Byly to studia prawnicze. Otrzymał nawet ofertę pracy w firmie prawniczej ale pomimo pewności, że korzystnie prezentuje się w garniturze, wiedział, że bycie prawnikiem nie jest tym, co w przeciwienstwie do muzyki moze mu dac pelna satysfakcje.
Blue Fair Armina, Sasha i zszywka Digweed, ukazuja jego styl: boskie hierarchiczne przedstawienie dźwięków, bujnych akordów i ciągłego napędowego uderzenia z tak trudnym do opisu dodatkiem specjalnym. Jego dalsze produkcje i remixy , zamieszczam poniżej.
Armin używa wyłącznie melodii, które naprawdę kocha. "Życzyłbym sobie, żebym robił wszystko po swojemu" Jego kompilacje starają się pójść za tym precedensem, zawsze obejmując śmietankę jego aktualnie ulubionych szlaków i mixów. W ten sposób zawsze jest o jeden krok do przodu. Armin już miał etykietę Armind z United Recordings 2 ale jego pragnienie ukazywania większej witryny bogactwa dobrej muzyki , wraz z liczbą ludzi wysyłających mu piosenki, które chcieli wydać , pozwoliły mu na stworzenie własnej etykiety, Armada w roku 2002.